Nowa partia w Zjednoczonej Prawicy. Bortniczuk zdradził jej nazwę
Powstanie nowej partii, która będzie skupiać polityków usuniętych z Porozumienia Jarosława Gowina potwierdził w połowie maja Adam Bielan. Podczas czwartkowej rozmowy w Onecie Kamil Bortniczuk przekazał, że nowa partia, która ma stać się częścią Zjednoczonej Prawicy, będzie będzie nosiła nazwę Partia Republikańska. Jak przyznał polityk, choć o nazwę partii toczył się spór, to jednak politykom Porozumienia udało się uzyskać zgodę do jej użytkowania
Bortniczuk zapewnił, że Partia Republikańska będzie wchodziła w skład obozu rządzącego.
– Jako nowa partia znajdziemy się w koalicji rządzącej i będziemy mieli wpływ na to, co się dzieje w Polsce. Sukcesem jest to, że po kilkunastu miesiącach niesnasek w Porozumieniu, idziemy naprzód swoją drogą i będziemy przekonywać Polaków do naszej wizji – zapewniał Bortniczuk. Dodał także, że propozycje republikanów znajdą się w Polskim Ładzie.
– Będą na tyle ciekawe, że będzie się o nich mówiło. Będą nas wyróżniać i uzupełniać Polski Ład i spowodują, że ten bardzo dobry program, dzięki naszej imprezie będzie jeszcze bardziej doceniony – powiedział.
Nowa partia
Nowa partia jest pokłosiem konfliktu w Porozumieniu, w wyniku którego z ugrupowania należącego do Jarosława Gowina wyrzucono Adama Bielana i kilku innych polityków.
Według rozłamowców Jarosław Gowin formalnie nie jest już prezesem Porozumienia. Jego kadencja wygasła 3 lata temu, a Zarząd "zapomniał" wybrać nowego przewodniczącego podczas nadzwyczajnego kongresu partii jesienią 2017 roku.
W połowie lutego europoseł Adam Bielan ogłosił, że złoży do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o uchwale sądu koleżeńskiego o wygaszeniu kadencji prezesa Jarosława Gowina i powierzeniu jego obowiązków przewodniczącemu konwencji krajowej. Niedawno na to stanowisko powołano wiceminister rozwoju Iwonę Michałek. Wcześniej funkcję pełnił właśnie Bielan.
Ostatecznie próby przejęcia władzy w partii przez Bielana zakończyły się niepowodzeniem.